Słuchając przodków
Nie trudno zauważyć, że sezonowe owoce i warzywa są po prostu smaczniejsze. Dodatkowo mają większą zawartość składników odżywczych. Choć wiadomo o tym od wieków, nie zawsze jesteśmy skłonni do korzystania z doświadczeń naszych przodków. Często wolimy kierować się modą lub innymi czynnikami. Tymczasem sprawdza się powiedzenie, że warto czasem słuchać starszych i postawić zdrowie na pierwszym miejscu. A najzdrowsza dieta to ta, oparta na sezonowych produktach poddanych oczywiście odpowiedniej obróbce. Na temat diety sezonowej pisze również strona www.sami-swoi.com.pl
Kilka słów od naukowców
Zgodnie z tym, co udało się ustalić naukowcom, w ciągu ostatnich 50 tysięcy lat nasz genotop nie uległ zbyt dużej zmianie dlatego, aby żyć w zdrowiu, powinniśmy odżywiać się w taki sposób, jak nasi przodkowie. Jednak my robiąc sobie sami na złość, najchętniej sięgamy po przetworzoną żywność. takie jedzenie nie dość, że nie ma żadnych wartości odżywczych, ma dodatkowo szkodliwy wpływ na nasz organizm. Tymczasem powinniśmy kontynuować przyzwyczajenia żywieniowe naszych przodków i jeść przede wszystkim warzywa, owoce, mięso ryby i orzechy. Do tego w niewielkich ilościach powinniśmy dołożyć nabiał oraz zboże, ale tylko pełnoziarniste. Natomiast powinniśmy się wystrzegać słodyczy, napojów gazowanych i wszelkiego rodzaju barwników oraz konserwantów, które obecnie spożywamy w ogromnych ilościach. Choć może nie zawsze jesteśmy tego świadomi.
Z historią w tle
Przed tzw. rewolucją przemysłową oczywistością było żywienie się produktami sezonowymi. Najczęściej były spożywane od razu, ponieważ ich przechowywanie pozbawiało je wartości odżywczych. Razem z rozwojem technologicznym pojawiła się możliwość konserwacji i dłuższego przechowywania żywności, chociażby w chłodniach. Dzięki temu typowe dla lata produkty można było spożywać również zimą, co robimy również obecnie.